piątek, 26 kwietnia 2013

DZIESIĄTY RÓWNOLEŻNIK. Doniesienia z pogranicza chrześcijaństwa i islamu - Eliza Griswold



Tytułowy „dziesiąty równoleżnik” to z jednej strony zwykłe pojęcie geograficzne a z drugiej stanowi symbol (niewidoczną na pierwszy rzut oka linię podziału). Jak sama autorka przyznaje:
„Dziesiąty równoleżnik okala kulę ziemską w odległości tysiąca stu dwudziestu kilometrów na północ od równika. Gdyby przyjąć, że Afryka przypomina kształtem zmiętą skarpetę z Afryką Południową w miejscu dużego palca i Somalią na pięcie, dziesiąty równoleżnik przebiegałby przez kostkę. Wzdłuż niego, w Sudanie i na wielkiej połaci kontynentu afrykańskiego, zderzają się ze sobą dwa światy: muzułmańska, znajdująca się pod arabskimi wpływami północ graniczy z czarnym afrykańskim południem zamieszkanym przez chrześcijan i wyznawców lokalnych religii - (…).” [s. 12].
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że te dwa odmienne światy toczą ze sobą zabójcze wojny. W imię przynależności do danej religii mordują się nawzajem. Jedni nienawidzą drugich. To właśnie w Afryce (w Nigerii, Sudanie czy Somalii) oraz w Azji (Indonezja, Malezja oraz Filipiny) bardzo widoczne jest zjawisko „zderzenia cywilizacji”.

Eliza Griswold – wspaniała dziennikarka – na potrzeby tej książki podróżowała po tych najbardziej niestabilnych regionach świata. Odwiedziła państwa upadłe, często ryzykując własne życie. Rozmawiała z reprezentantami każdej ze skonfliktowanych stron. Dzięki temu reportaż ten jest autentyczny i rzetelny.

„Dziesiąty równoleżnik” ma bardzo przejrzystą konstrukcję. Część pierwsza poświęcona została Afryce – po kolei opisane zostały poszczególne państwa. Z kolei część druga dotyczy trzech krajów azjatyckich. Autorka poczyniła szeroko zakrojoną pracę badawczą. Przy każdym z opisywanych krajów przedstawia jego historię (w tym genezę rozkwitu danej religii), położenie geograficzne, ukształtowanie terenu, warunki klimatyczne oraz zasobność surowców naturalnych.

Wszystko to bowiem ma wpływ na aktualną sytuację w wyszczególnionych wyżej zakątkach świata. E. Griswold stara się nam również uświadomić, że nie zawsze wszystko jest takie klarowne, jak nam się wydaje. Owszem - podziały religijne są tu znaczące i na pierwszy rzut oka wydają się jednym z głównych zarzewi konfliktów. Nie zapominajmy jednak, że podziały te są bardzo często wykorzystywane przez tych, którym zależy na osiągnięciu swoich partykularnych interesów, a zwykli wyznawcy są tylko ich narzędziem.

Dodam, że bardzo interesujący pomysł autorka miała na rozpoczęcie każdego z rozdziałów – otóż każdy z nich zaczyna się dwoma cytatami (jeden z Biblii a drugi z Koranu). Chodziło tutaj o pokazanie, że tak naprawdę obie te religie w założeniach są bardzo podobne. To zestawienie dobitnie to pokazuje.
Reportaż ten jest naprawdę godny polecenia. Nie zawiedziecie się! 

Tytuł: DZIESIĄTY RÓWNOLEŻNIK
Autor: E. Griswold
Wydawnictwo: MUZA SA
Miejsce, rok wydania: Warszawa, 2013
Ilość stron: 464

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz