poniedziałek, 16 marca 2015

ZOBACZYĆ SORRENTO I UMRZEĆ - Katarzyna Kwiatkowska

Mam nadzieję, że wybaczycie mi ogromne opóźnienie w publikacji recenzji… Od kilku miesięcy jestem mamą i ledwo się ze wszystkim wyrabiam. Moja córcia jest bardzo absorbującym dzieckiem, dodatkowo nieprzespane noce dają się we znaki i czytanie (a tym samym pisanie recenzji) stało się jedną z ostatnich rzeczy na liście do zrobienia…

Przejdźmy jednak do meritum...

Doczekałam się kolejnej powieści autorstwa Katarzyny Kwiatkowskiej. Podobnie, jak w jej poprzednich książkach, również i tym razem stajemy się świadkami niezwykle ryzykownej gry, w której stawką jest ludzkie życie. Zobaczyć... to kryminał, w którym dominującą rolę odgrywa wątek międzynarodowy oraz sprawy wagi państwowej.

Akcja powieści toczy się na przełomie XIX/XX wieku, we Włoszech. Tytułowe Sorrento to miejsce przeznaczenia dla młodej kobiety - Polki - Konstancji Radolińskiej. To tam postanawia ona bowiem się udać po podsłuchaniu rozmowy pewnych dżentelmenów (wśród nich znajdował się m.in. jej brat). Jej celem od tej pory będzie próba rozwikłania pewnej tajemniczej i bardzo niebezpiecznej zagadki.

Z początku głównym czynnikiem determinującym ją do działania było pragnienie zdobycia uznania w oczach swego „prawie” narzeczonego – Jana Morawskiego. To przede wszystkim dla niego podejmuje ryzyko, wpadając w epicentrum całego tego zamieszania. Dziewczyna nie zdaje sobie do końca sprawy jakie mogą być konsekwencje jej działań.

Konstancja na własną rękę prowadzi śledztwo, w wyniku którego poznaje nieznane dotąd szczegóły z życia Jana. Wkrótce zda sobie sprawę, że tak naprawdę niewiele o nim wiedziała. Praca nad rozwikłaniem zagadki doprowadzi również do zmian w niej samej. Przejdzie metamorfozę, która zaskoczy nawet ją samą… Przede wszystkim doda jej ona pewności siebie oraz spojrzy na pewne sprawy z zupełnie innego punktu widzenia.

Zobaczyć… to bardzo malowniczo napisana powieść, w której wędrujemy śladami włoskich kurortów. Nasi bohaterowie reprezentują doborowe towarzystwo, przez co dialogi są arcyciekawe, niejednokrotnie zabawne. Z jednej strony jest to rasowy kryminał a z drugiej powieść obyczajowa.


Myślę, że każdy kto sięgnie po tę książkę, nie będzie rozczarowany. Z czystym sumieniem polecam więc Wam tę lekturę i apeluję do autorki – Pani Kasiu – z utęsknieniem czekamy na więcej…

Tytuł: ZOBACZYĆ SORRENTO I UMRZEĆ
Autor: K. Kwiatkowska
Wydawca: Rozpisani.pl
Miejsce, rok wydania: Warszawa, 2014
Ilość stron: 348