piątek, 6 stycznia 2012

PANNA WINA - W. Horwath

            "Panna Wina" to książka autorstwa polskiego pisarza - Witolda Horwatha (właściwie W. Łagowski). Jest to jego szóste z kolei dzieło literackie. Autor ten należy również do grona świetnych scenarzystów filmowych.

            Oj długa była moja podróż z tą książką. Przyznam szczerze, że dawno nie miałam w ręku powieści o tak skonstruowanej fabule. Tytułowa bohaterka jest postacią wyimaginowaną. Została ona stworzona w trakcie rozmowy internetowej dwóch nieznajomych osób (kobiety i mężczyzny).

            Oboje kreują pewną historię, aby wzbudzić zainteresowanie drugiej strony. Ich zadaniem jest wywarcie jak największego wrażenia na swym wirtualnym partnerze. To właśnie te opowieści stają się szkieletem książki. Początkowo fabuła biegnie dwutorowo.

            Z jednej strony zaznajamiamy się z losami mężczyzny - Syriusa Aznara. Poznajemy jego trudne dzieciństwo oraz drogę do miejsca, w którym jest teraz. Został on bowiem jedynym sędzią w autonomicznym okręgu Santa Inez, leżącego w Ameryce Środkowej. Słynie on ze swej niezwykłej surowości.

            Kolejne historie, tym razem przedstawione przez piękną nieznajomą, dotyczą młodej dziewczyny Laury Santiliany. Wychowywała się ona w biednej dzielnicy, otoczona osobami, które za nic miały sobie przestrzeganie prawa. Zbuntowana dziewczyna, wpadła w złe towarzystwo (trochę z przekory, aby zrobić na złość najbliższym - należy bowiem zaznaczyć, że była to niezwykle inteligentna nastolatka).

            Z początku oba wątki stanowią odrębny byt. W pewnym momencie, dochodzi jednak do ich połączenia. Nie zdradzę wam, co było tego przyczyną. Powiem jedynie, że Laura trafi na ławę sądową. Los dziewczyny znajdzie się w rękach doświadczonego przez życie - sędziego Aznara.

            Niespodziewanie w sercu dziewczyny narodzi się uczucie do tego tajemniczego mężczyzny. Stanie się ono zaczątkiem jej nowego życia. Jakie ono będzie? Czy jej życie skazane jest na porażkę? Na te i inne pytania dowiecie się po lekturze tej książki - myślę, że warto!

            Teraz troszkę o języku i narracji. Momentami trudno czyta się to powieść, bowiem zdania bywają długie. Na dodatek między prawdziwymi dialogami pojawiają się słowa, które są jedynie myślami bohaterów. Trzeba więc być dość skoncentrowanym, aby zwrócić na to uwagę. Poza tymi drobnymi uwagami powieść nie jest napisana trudnym językiem, wręcz przeciwnie jest tutaj dużo potocznego słownictwa co przyspiesza proces czytania. Akcja jest wartka i dynamiczna.

           Pozycja naprawdę godna uwagi!!!


Tytuł: PANNA WINA
Autor: W. Horwath
Wydawnictwo: Nowy Świat
Miejsce, rok wydania: Warszawa, 2011
Ilość stron: 352

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz