wtorek, 25 czerwca 2013

TO NIE JEST ZAWÓD DLA CYNIKÓW - Ryszard Kapuściński



To nie jest zawód dla cynikówWszystko, co jest podpisane nazwiskiem pana Ryszarda, od razu wzbudza moje zainteresowanie. Po raz pierwszy z jego twórczością zetknęłam się w liceum, była to lektura „Cesarza”. Po jej przeczytaniu poczułam potrzebę szerszego poznania dorobku mistrza reportażu. Jednak dopiero na studiach poczułam się gotowa na kolejne tomy.

Wynikało to z poszerzenia przeze mnie wiedzy na temat historii oraz wydarzeń społeczno- politycznych na świecie. Dzięki temu mogłam więcej zrozumieć z tego, o czym pisał Kapuściński. Miałam szersze spojrzenie na przedstawiane przez niego problemy. Dla mnie osobiście jest to wyjątkowy twórca. Każdy z reportaży poza dosłownym sensem niesie ze sobą odrębne przesłanie, zawiera ukrytą metaforę. Należy ją tylko odpowiednio odczytać.

„To nie jest zawód…” jest na swój sposób perełką. Stanowi bowiem zapis wykładów i rozmów, dotyczących dziennikarskiego fachu, jakie miały miejsce w stolicy Argentyny – Buenos Aires oraz we Włoszech. Dotąd książka ta ukazała się jedynie w języku włoskim i hiszpańskim. Mamy teraz tę przyjemność i w końcu możemy cieszyć się jej polskim wydaniem (choć boli mnie to, że jako rodacy pana Ryszarda musieliśmy czekać…).

A jest czym – wyobraźcie sobie, że znajdziecie tutaj wszystko, co dla Mistrza było najważniejsze. Przede wszystkim wartości, bez których nie wyobrażał sobie zawodu dziennikarza. Otóż najważniejsza jest otwartość na innych ludzi; współdziałanie z nimi. Po drugie – pokora, ponieważ jak sam pisze: „(…) w tym zawodzie doświadczenie się nie sumuje.” [s. 23]. Na koniec według Kapuścińskiego dobry dziennikarz musi być dobrym człowiekiem, gotowym do poświęceń. Nie może być cynikiem.
„Cynizm to cecha nieprzystająca do dziennikarstwa. Cynizm to cecha niegodna człowieka, cecha, która automatycznie wyklucza z dziennikarstwa. Mówimy tu tylko o wielkim dziennikarstwie, bo to jedyne, którym warto się zajmować, a nie o tej odrażającej jego formie, z którą często mamy do czynienia.”
[s. 163].

Bardzo fajna jest konstrukcja tej książki. Z jednej strony są to rady dla dziennikarzy, z drugiej zaś jego przemyślenia na temat otaczającej nas rzeczywistości. Najbardziej spodobał mi się podrozdział o globalizacji (opisanie samego zjawiska oraz odniesienie go do roli mediów we współczesnym świecie). R. Kapuściński przedstawia tutaj swoje argumenty, mówiące o zagrożeniach, jakie ona ze sobą niesie. Rzeczowo opisuje problem, starając się nikomu nie narzucać swojego zdania.

Nie uciekniemy tutaj również od szczegółów z życia Ryszarda Kapuścińskiego. Będzie kilka pytań o jego drogę zawodową, jak również o dorobek autora. Pojawia się tu sporo cytatów z jego dzieł. Bardzo często rozmówcy nawiązują do którejś z napisanych przez niego książek, prosząc o komentarz.

Sięgając po tę książkę lepiej poznacie samego Mistrza, który był zarówno dziennikarzem, jak i pisarzem „pasji i misji” – szczerze polecam!

P.S. Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Agora SA.

Tytuł: TO NIE JEST ZAWÓD DLA CYNIKÓW
Autor: R. Kapuściński
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy PWN Sp. zo.o., Agora SA
Miejsce, rok wydania: Warszawa, 2013
Ilość stron: 240

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz