środa, 13 czerwca 2012

MECHANICZNY KSIĄŻĘ - Cassandra Clare


Mechaniczny Książę - Cassandra ClareAutorką książki jest urodzona w Iranie – Amerykanka, posługująca się powszechnie pseudonimem - Cassandra Clare. „Mechaniczny książę” to druga część trylogii zatytułowanej „Diabelskie maszyny”. Rzadko sięgam po tego typu literaturę, tym razem jednak nie zawiodłam się. Czytałam tą powieść z zapartym tchem, nie mogąc oderwać się od wydarzeń nakreślonych przez autorkę.

Wprowadza nas ona w niesamowity klimat wiktoriańskiej Anglii. Kolorytu książce dodaje jej mroczność. C. Clare przenosi nas bowiem również w te najciemniejsze rejony. Nic więc dziwnego, że są momenty kiedy przyprawia nas o dreszcz emocji. Magia, Nocni Łowcy, demony, czarownicy i inne postaci dodają charakteru tej powieści. Może teraz kilka słów o fabule…

Główną bohaterką książki jest młoda dziewczyna – Tessa. Znajduje ona schronienie w londyńskim Instytucie Nocnych Łowców. Dziewczyna posiada dar, który stanie się użyteczny dla kobiety, stojącej na jego czele (Charlotte). Pewna grupa ludzi zaczyna bowiem spiskować, aby przejąć kontrolę nad Instytutem. Okazuje się, że za jej obaleniem stoi bardzo niebezpieczny i nieobliczalny Mistrz Mortmain. W gronie Nocnych Łowców czają się wrogowie, nie będzie łatwo rozpoznać kto jest uczciwy, a kto jest zdrajcą…

To, co nurtuje Tessę – to jej pochodzenie. Kobieta nie ma pojęcia kto stoi za jej poczęciem. Nie zna również źródła swego talentu, nie potrafi powiedzieć skąd się u niej pojawił. Bardzo ją to boli, czuje się przez to samotna, a momentami nawet gorsza od innych. Nieustannie szuka jakichś przesłanek, które wskazałyby jej kierunek poszukiwań.

Równolegle z walką o władzę nad Instytutem rozwinięty został wątek uczuciowy. Jak dla mnie jest on bardzo emocjonujący. Dwoje przyjaciół (Will i Jem), różniących się w zasadzie wszystkim, zakochało się w jednej kobiecie. Jest nią Tessa. Dawniej związana była silnym uczuciem z Willem. Ten jednak zranił ją w taki sposób, że nie jest mu ona w stanie wybaczyć upokorzenia, jakie stało się jej udziałem, za jego sprawą. Nie oznacza to jednak, że stał się jej obojętny... Jego osoba wciąż budzi w niej gwałtowne emocje.

Jeżeli zaś chodzi o Jema – Tessa – widzi w nim to, czego nie ma u Willa. Mianowicie jest to niesamowita dobroć i wrażliwość. Nie może oprzeć się jego osobistemu urokowi. Nie wiadomo kiedy zaczęło kiełkować w jej sercu uczucie do tego niezwykłego młodzieńca. Pewnie się zastanawiacie co z tego wyniknie oraz jak potoczą się ich losy… Aby przekonać się czy braterstwo oraz przyjaźń tych dwóch młodych mężczyzn przetrwa tą próbę – zachęcam Was do lektury… Zapewniam, że nie pożałujecie!
Autorką książki jest urodzona w Iranie – Amerykanka, posługująca się powszechnie pseudonimem - Cassandra Clare. „Mechaniczny książę” to druga część trylogii zatytułowanej „Diabelskie maszyny”. Rzadko sięgam po tego typu literaturę, tym razem jednak nie zawiodłam się. Czytałam tą powieść z zapartym tchem, nie mogąc oderwać się od wydarzeń nakreślonych przez autorkę.

Wprowadza nas ona w niesamowity klimat wiktoriańskiej Anglii. Kolorytu książce dodaje jej mroczność. C. Clare przenosi nas bowiem również w te najciemniejsze rejony. Nic więc dziwnego, że są momenty kiedy przyprawia nas o dreszcz emocji. Magia, Nocni Łowcy, demony, czarownicy i inne postaci dodają charakteru tej powieści. Może teraz kilka słów o fabule…

Główną bohaterką książki jest młoda dziewczyna – Tessa. Znajduje ona schronienie w londyńskim Instytucie Nocnych Łowców. Dziewczyna posiada dar, który stanie się użyteczny dla kobiety, stojącej na jego czele (Charlotte). Pewna grupa ludzi zaczyna bowiem spiskować, aby przejąć kontrolę nad Instytutem. Okazuje się, że za jej obaleniem stoi bardzo niebezpieczny i nieobliczalny Mistrz Mortmain. W gronie Nocnych Łowców czają się wrogowie, nie będzie łatwo rozpoznać kto jest uczciwy, a kto jest zdrajcą…

To, co nurtuje Tessę – to jej pochodzenie. Kobieta nie ma pojęcia kto stoi za jej poczęciem. Nie zna również źródła swego talentu, nie potrafi powiedzieć skąd się u niej pojawił. Bardzo ją to boli, czuje się przez to samotna, a momentami nawet gorsza od innych. Nieustannie szuka jakichś przesłanek, które wskazałyby jej kierunek poszukiwań.

Równolegle z walką o władzę nad Instytutem rozwinięty został wątek uczuciowy. Jak dla mnie jest on bardzo emocjonujący. Dwoje przyjaciół (Will i Jem), różniących się w zasadzie wszystkim, zakochało się w jednej kobiecie. Jest nią Tessa. Dawniej związana była silnym uczuciem z Willem. Ten jednak zranił ją w taki sposób, że nie jest mu ona w stanie wybaczyć upokorzenia, jakie stało się jej udziałem, za jego sprawą. Nie oznacza to jednak, że stał się jej obojętny... Jego osoba wciąż budzi w niej gwałtowne emocje.

Jeżeli zaś chodzi o Jema – Tessa – widzi w nim to, czego nie ma u Willa. Mianowicie jest to niesamowita dobroć i wrażliwość. Nie może oprzeć się jego osobistemu urokowi. Nie wiadomo kiedy zaczęło kiełkować w jej sercu uczucie do tego niezwykłego młodzieńca. Pewnie się zastanawiacie co z tego wyniknie oraz jak potoczą się ich losy… Aby przekonać się czy braterstwo oraz przyjaźń tych dwóch młodych mężczyzn przetrwa tą próbę – zachęcam Was do lektury… Zapewniam, że nie pożałujecie! 

Tytuł: MECHANICZNY KSIĄŻĘ
Autor: C. Clare
Wydawnictwo: MAG
Miejsce, rok wydania: Warszawa, 2012
Ilość stron: 496

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz